sie 15 2002

kurwy...?


Komentarze: 3

Do Jonego

Nie jesteśmy kurwami... Choć ciągle dostawayśmy takie propozycje. To, że nie mogyśmy odmówić pracodawcy to co innego...

ala : :
nie ściemniaj!
15 sierpnia 2002, 21:48
Rozumiem Twoje fantazje, pragnienia, i to wszystko za co Cię ludzie krytykują, ale nie rozumiem dlaczego napisalaś że zostałaś zgwałcona? Przecież to ściema jak jasna cholera. Prędzej cz później musialaś to napisać na blogu, bo to było nawet do przewidzenia. Wszystko toleuję oprócz kłamania. Ludzie po zgwałceniu bardzo długo dochodzą do siebie, izolują się od całego świata, i unikają ludzi, a Ty "strasznie zszokowana" piszesz o tym na blogu. Zapewniam Cię,że jakbyś została zgwałcona, to ostatnie co byś zrobiła, to pochwaliłabyś się tym. Pisz co chcesz, ale nie wciskaj ludziom pierdoł, ani przedewszystkim sobie. A swoją drogą, jakoś trudno mi uwierzyć, że gwałtu się kiedykolwiek obawiałaś.
15 sierpnia 2002, 20:47
a ja psychiatre dla dobra narodu i ludzkości... ;)
15 sierpnia 2002, 19:58
Ala - polecam Ci "Fantazmy hrabiny Aleksandry" Gerarda de Villers, tak na rozwinięcie wyobraźni do granic możliwości...

Dodaj komentarz